W rzeczywistości pojęcie - nowości kosmetyczne jest dosyć "luźno" rozumiane przez twórców boxów. Zdarza się, że w pudełku znajdujemy produkty bardzo popularne, dostępne w drogeriach, które premierę mają już za sobą.
Kupując pudełko w przedsprzedaży zapewniamy sobie niespodziankę, gdyż nie znamy jego zawartości. Subskrypcja boxów to koszt 49 zł miesięcznie ( zarówno w shinybox jak i glossybox).
Cały tekst i analizę poświęcam pudełku shinybox gdyż tylko je kupuje.
Oto moja kolekcja wraz z wartością pudełek.
Pod uwagę brałam tylko standardowe pudełka ( bez dodatkowych kosmetyków losowanych oraz dla subskrybentek ).
- szminka w płynie Paese - utrzymuje się naprawdę długo, nie wysusza ust i bardzo ładnie równomiernie się ściera zostawiając pigment na ustach
- serum nabłyszczające Toni&Guy - to tzw. pewniak, kto go użyje od razu go pokocha, niesamowicie pięknie pachnie, pięknie nabłyszcza włosy, nie obciąża
- krem liftingujący Clarena - piękny zapach, piękne nawilżenie, gdyby tylko cena pełnowymiarowego produktu nie wynosiła 99 zł tylko jego bym używała
- antyperspirant Rexona w sztyfcie - stosuje się go na noc, codziennie, zapewnia bardzo dobrą kontrolę pocenia, a ja potrzebuje wyjątkowo mocnej
- woda termalna Uriage - nie wiem na czym to polega, ale to najlepsza woda termalna jakiej używałam, nawilża, chłodzi, łagodzi
5 najgorszych kosmetyków:
- ampułki antycellulitowe z efektem chłodzenia Marion - nie chłodziły, nie nawilżyły, nie ujędrniły, nie zrobiły absolutnie nic
- peeling enzymatyczny Organique - bardzo się z niego cieszyłam, do póki nie użyłam... robiłam dwie próby i efekt był ten sam , dostałam bardzo silnego uczulenia, z którym borykałam się kilka dni
- tusz do rzęs Joko - znalazł się w najgorszym pudełku ze wszystkich (luty 2014) , to nie maskara to masakra
- krem CC do ciała Bielenda - również luty, nie wiem jakich słów mam użyć, przychodzi mi tylko jedno do głowy - porażka , ciemny, mieniący się krem, który mnie szczypał, rolował się oraz zostawiał plamy na ubraniu, trudno było go zmyć z ciała
- lakier do paznokci i naklejki Donegal - lakier miał straszny kolor, nie krył, a naklejki cóż dostałam motyw węża - bez komentarza
CO DOKŁADNIE ZNALAZŁO SIĘ W PUDEŁKACH:
Poniżej przedstawiam robicie na kategorię:
Do stóp:
- krem 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- peeling 1 pełnowymiarowy
- suchy szampon 1 miniatura
- szampon 1 miniatura
- odżywka 2 miniatury
- serum 2 pełnowymiarowe, 1 miniatura
- lakier 1 miniatura
- maseczka w saszetce 5 pełnowymiarowych
- woda termalna 1 miniatura
- żel do mycia twarzy 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- płyn micelarny 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- maseczka w opakowaniu 3 pełnowymiarowe, 1 miniatura
- peeling 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- płatki pod oczy 1 pełnowymiarowy
- krem 1 pełnowymiarowy, 2 miniatury
- ampułka 1 pełnowymiarowy
- pomadka ochronna 1 pełnowymiarowy
- naklejki 1 pełnowymiarowy
- lakier do paznokci 4 pełnowymiarowe
- top coat 1 miniatura
- oliwka 1 pełnowymiarowy
- żel pod prysznic 1 pełnowymiarowy, 2 miniatury
- płyn do kąpieli 1 pełnowymiarowy
- olejek 1 pełnowymiarowy
- gąbka 1 miniatura
- peeling 2 pełnowymiarowe, 1 miniatura
- balsam 2 pełnowymiarowe, 2 miniatury
- ampułki antycellulitowe 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- krem CC 1 pełnowymiarowy
- antyperspirant 3 pełnowymiarowe
- perfumy 1 miniatura
- żel po opalaniu 1 pełnomywmiarowy
- krem 1 pełnowymiarowy, 1 miniatura
- szminka 1 pełnowymiarowy
- błyszczyk 1 pełnowymiarowy
- balsam 1 pełnowymiarowy
- kredka do oczu 2 pełnowymiarowe
- róż 1 pełnowymiarowy
- bibułki matujące 1 pełnowymiarowy
- baza pod makijaż 1 miniatura
- baza pod cienie 1 pełnowymiarowy
- cień do powiek 4 pełnowymiarowe
- tusz do rzęs 1 pełnowymiarowy
- gąbeczka do aplikacji 1 pełnowymiarowy
- puder 1 pełnowymiarowy
PYTANIA I ODPOWIEDZI :
Czy rzeczywiście poznałam nowe marki ?
Poznałam ich całkiem sporo, ze wszystkich pudełek, które kupiłam wcześniej znałam tylko 8 na 44 dostępne w pudełkach.
Czy rzeczywiście po użyciu produktu z pudełka, kontynuje jego zakup ?
Po poznaniu nowej marki, kontynuowałam i kontynuje zakup jej produktów, niekoniecznie dokładanie tych, które znalazły się w boxie. Dzięki użyciu próbek kilku produktów , kupiłam pełnowymiarowe.
Produkty "tylko wysokiej jakości, znanych i cenionych marek" ?
Generalnie, tak, zgadzam się, z tym stwierdzeniem. Jednak zdarzyło się kilka "bubli" firm, które moim zdaniem nie oferują kosmetyków wysokiej jakości np.tusz do rzęs Joko, który nie nadawał się do niczego, ampułki antycellulitowe Marion, które nawet nie nawilżyły mojej skóry...
Czy rzeczywiście zużywam kosmetyki ?
W 80 % tak, szczególnie nie jest to trudne przy próbkach. Oczywiście zdarza się, że nie możliwe jest zużycie produktów z jednego pudełka przed otrzymaniem kolejnego a nawet i następnego. Tak było w przypadku choćby dezodorantów które, znalazły się w trzech pudełkach pod rząd.
Czy nie lepiej co miesiąc przeznaczyć 49 zł na zakupy w drogerii zamiast kupować "kota w worku"?
Jeżeli założymy , że co miesiąc kupujemy nowości kosmetyczne w drogerii wybierając tylko te, które nas interesują być może mamy większą szansę trafić w dobre dla nas produkty. Ale po pierwsze , odbieramy sobie przyjemność - niespodziankę, a po drugie nie kupimy w drogerii miniatur . Poza tym wiele marek nie jest dostępnych w drogeriach.
Super podsumowanie :) bardzo precyzyjne i skrupulatne. Myślę, że będe Cię odwiedzać częściej :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, niestety nie zachowałam karteczek z boxów więc tego posta przygotowywałam chyba ze 3 godziny :) Zapraszam częściej :)
UsuńA czy zbierasz pudełka po Shinyboxach?
UsuńZbieram, bo wykorzystuje je do różnych rzeczy :)
Usuń