#splash #icebucketchallenge , zabawa czy pomoc ?

Splash czy też Ice Bucket Challenge to oblanie się lodowatą wodą , opublikowanie nagrania z tą czynnością oraz nominowanie osób, które w wyznaczonym czasie mają dokonać tego samego..
I na tym kończą się podobieństwa naszego polskiego #splash z tym, który opanował Amerykę..(#icebucketchallenge).

 Splash

Oblewasz się wodą, kręcisz film, umieszczasz go  w sieci , nominujesz osoby, które muszą również oblać się wodą lub jeżeli tego nie wykonają w określonym czasie , mają postawić ci kolację.

Cała akcja zaczęła się od celebrytów, obecnie biorą w niej udział dziennikarze, aktorzy, muzycy, sportowcy...  

A filmiki, które trafiają do sieci są co raz bardziej fantazyjne, jak widać pomysłów nie brakuje.

Nominowana Jolanta Pieńkowska powiedziała : "syn powiedział mi, że to jest głupie i bez sensu, moim zdaniem też,  ale..." .

Piotr Tymochowicz w rozmowie w TVP Info ocenił  zabawę tymi słowami :

"Można powiedzieć, że to jest pierwszy krok do nabrania większego dystansu do swojej osoby. Do zerwania z tymi plastikowymi, sztucznymi, nudnymi zdjęciami. To kojarzy się z powrotem do naturalności, do tego, jak wyglądają na co dzień. To wcale nie jest takie głupie, zwłaszcza teraz, latem, kiedy jest gorąco ."

Ice Bucket Challenge 

Pomysł na tą akcję zrodził się w głowie jednego z pracowników organizacji charytatywnej. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem ludzi dotkniętych stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS) oraz zbiórka pieniędzy.

Każdy uczestnik zabawy ma za zadanie oblać się lodowatą wodą oraz przelać na konto fundacji 10 dolarów, jeżeli nie wykona zadania w ciągu 24h to kwota wzrasta dziesięciokrotnie.

W akcji wzięło udział mnóstwo bardzo znanych osób min. Bill Gates, George Bush.

Jak podaje  dziennik "The Independent ", dzięki akcji zgromadzono już 23 mln dolarów .

Obecnie w sieci rekordy popularności podbija  filmik Charliego Sheena, który chciał pokazać jaki jest sens zabawy, zamiast wiadra z wodą, wyspał na siebie 10 tysięcy dolarów, które przekaże fundacji zajmującej ALS i nominował kolejne osoby by zrobiły tak samo.

Moje zdanie :

Poniekąd zgadzam się ze słowami Piotra Tymochowicza , zabawa w Polsce ma na celu promocję celebrytów i gwiazd. Nagrywając filmik mają pewność, że znajdą się na popularnych serwisach plotkarskich bez konieczności ustawek ani innych kompromitujących sytuacji. Jeżeli się nie obleją wodą i postawią komuś kolację nikt nie będzie o nich pisał, co powoduje że codziennie do sieci trafiają filmiki. 

Warto też zaznaczyć, że nie wszyscy nominowani Polacy oblali się wodą.. wiem, że na pewno koszykarz Filip Dylewicz przekazał pieniądze do schroniska dla zwierząt. 

Dj Adamus zachęca by wpłacać pieniądze na konto Polskiej Akcji Humanitarnej.

Mam nadzieje, że jest więcej osób, które postanowią wykorzystać splash do celów dobroczynnych. 

Oczywiście nie uważam, że każda zabawa w stylu "łańcuszka" musi mieć wyższy cel. Może pozostać tylko zabawą i nic w tym złego, ale w sytuacji gdy wiemy jak wygląda ona za oceanem aż się prosi by znane osoby wykorzystały ją zarówno do promocji swojego wizerunku jak i szczytnego celu.

 Jeśli macie ochotę zobaczyć kto przyłączył się do akcji lub zabawy wystarczy wpisywać w wyszukiwarkę hasło splash lub icebucketchallenge lub też na instagramie lub facebooku :
#splash #ALSicebucketchallenge